Achilles, czyli słaby punkt
Achilles, nieśmiertelny grecki heros, miał jeden słaby punkt – piętę. Dla wielu biegaczy pięta, a dokładnie ścięgno przyczepiające się do niej, bywa słabym punktem i źródłem problemu.
Zapraszam również na mój profil Facebook
Achilles, nieśmiertelny grecki heros, miał jeden słaby punkt – piętę. Dla wielu biegaczy pięta, a dokładnie ścięgno przyczepiające się do niej, bywa słabym punktem i źródłem problemu.
Latem 2016 roku świat obiegła informacja o kontuzji Arkadiusza Milika, a dokładnie jego więzadła krzyżowego przedniego. Co ciekawe, niemal w tym samym czasie jeden z moich pacjentów po rekonstrukcji tegoż właśnie więzadła, przeprowadzonej kilkanaście miesięcy wcześniej, przebiegł swój pierwszy maraton.
Mój sportowy guru, Jerzy Skarżyński, powtarza: „Jeśli chcesz poprawić swój czas w maratonie, biegaj dobrze półmaratony. Jeśli chcesz biegać dobrze półmaratony, biegaj na zawodach 10 km. Jeśli natomiast chcesz pobić rekord na dystansie 10km, biegaj 5km.”
Z dużą niechęcią odnosiłem się do pomysłu pisania o sobie. Moja natura jest daleka od chęci publicznej prezentacji. Przekonały mnie do tego liczne pytania moich znajomych i pacjentów, którzy nie tylko przychodzą do mnie po poradę i leczenie, ale są również zainteresowani moimi wynikami, startami i treningami.
Kontuzje są, niestety, nieodłącznym problemem każdego treningu, wobec czego konieczna jest wiedza, która pozwolili nam ratować się, gdy nagle zmierzymy się np. z problemem skręconego stawu skokowego czy z bólem kolana po maratonie.
Yes, we can! – tym hasłem Barack Obama wygrał prezydenckie wybory. Uwierzyłem w te słowa na mecie Orlen Maratonu.
Maecenas enim velit, euismod eu tempor sit amet, dictum ateu tempor sit amet dictum.
Lorem tesque a nisl ac nibh venenatis ultricies. Donec ut velit vitae purus consequat dolor amet feugiat in sed.
Curabitur iaculis quis justo nec tincidunt etiam id elit vel lorem.