Skręcenie kolana – objawy i leczenie
Uszkodzenia kolana często mają miejsce podczas zespołowych aktywności sportowych (piłka nożna, koszykówka). W sezonie zimowym skręcenie stawu kolanowego to często przykra konsekwencja upadku podczas jazdy na nartach lub snowboardzie. Jak leczyć skręcenie kolana? Wyjaśniam.
Czym jest skręcenie kolana?
To bardzo ogólne określenie mechanizmu, w którym dochodzi do obrażeń kolana. Skręcenie to kombinacja kilku sił, które uszkadzają staw.
Często dochodzi do urazu skrętnego podczas uprawiania sportów zimowych, gdy na lekko ugięte kolano działa osiowa siła ciężaru ciała, siła rotująca udo do wewnątrz i siła odwodząca podudzie. To połączenie sił zginających, rotujących i odwodzących skutkuje typowymi obrażeniami kolana: uszkodzeniem więzadła pobocznego piszczelowego i krzyżowego przedniego oraz uszkodzeniem łąkotki przyśrodkowej. Z racji powtarzalności obrażeń, zostało to opisane jako nieszczęśliwa triada O’Donoghue. Staw kolanowy to funkcjonalna całość, stąd bardzo rzadko zdarzają się izolowane obrażenia w stawie.
Rozległość obrażeń zależy od:
- siły uszkadzającej (na nią wpływ ma nasza masa i prędkość poruszania)
- ustawienia kolana
- stopnia zgięcia stawu
- siły odwodzącej podudzie
Zdecydowanie rzadziej staw kolanowy uszkadza się w wyniku innych kierunków sił (zginających, rotujących udo na zewnątrz i przywiedzenia podudzia). Wówczas dominują uszkodzenia przedziału bocznego stawu. Podczas wizyty u lekarza warto przypomnieć sobie, jak ustawiona była kończyna, gdy nastąpił wypadek.
Co robić bezpośrednio po wypadku?
Zanim trafimy do lekarza, to, co powinniśmy zrobić, to zastosować się do wytycznych (P)RICE – Rest, Ice, Compression, Elevation. Cały protokół opisałem w tym artykule. Obecnie akronim został wzbogacony w literę P – Protection. Najczęściej mowa tu o zabezpieczeniu nogi ortezy kolana. Nie polecam zgrywać bohatera – takiej kontuzji się nie rozchodzi!
Skręcenie kolana – kolejne kroki
Pacjenci po niefortunnym wypadku najczęściej trafiają do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (SOR), gdzie uzyskują wstępną pomoc. W SOR najczęściej mają wykonaną diagnostykę radiologiczną kolana. RTG jest podstawowym badaniem dodatkowym w diagnostyce ortopedycznej, które pozwala ocenić, czy aby nie doszło do poważniejszych uszkodzeń kostnych kolana, które wymagałyby innego działania.
SOR nie jest miejscem na poszerzoną diagnostykę w przypadku skręcenia kolana, chyba, że istnieje podejrzenie złamania kości.
Konsultacja ortopedyczna z uszkodzeniem kolana
Po powrocie do domu pacjenci najczęściej poszukują konsultacji ortopedycznej. Z racji tego, że stopień uszkodzenia poszczególnych struktur może być różnorodny, postępowanie również jest różnorodne i indywidualne.
Podczas wizyty u ortopedy musimy odpowiedzieć lekarzowi na poniższe pytania:
- Czy po wypadku byliśmy jeszcze w stanie samodzielnie zjechać na nartach?
- Byliśmy w stanie obciążyć nogę?
- Czy wymagaliśmy pomocy służb ratunkowych?
- Jak wyglądały okoliczności zdarzenia?
- Jak ustawione było kolano?
Uzyskane informacje pozwalają lekarzowi odtworzyć mechanizm urazu i ustalić, co w trakcie wypadku mogło się uszkodzić. Już w momencie wejścia do gabinetu ma znaczenie to, jak wchodzimy, jak się poruszamy i czy jesteśmy w stanie podeprzeć się na uszkodzonej kończynie.
W momencie właściwego badania ortopedycznego lekarz zwraca uwagę na obrzęk stawu, tkliwość, zasinienie i krwiaki na skórze. To wszystko pozwala na wstępną ocenę energii urazu i tym samym przewidywanie skali obrażeń. Zazwyczaj staw jest bardzo bolesny, dlatego lekarze starają się być delikatni podczas badania. Ważną informacją dla badającego jest obecność płyn w stawie. Często jest to tak dużo, że konieczne jest wykonanie punkcji (aspiracji), by odbarczyć staw. Jeśli w strzykawce pojawi się świeża krew, istnieje duże prawdopodobieństwo poważniejszych obrażeń. Najczęściej jest to uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego. Czasem jednak nie jest to krew, a płyn zapalny, który pojawia się w stawie w wyniku wysięku. Jest to informacja rokująca bardziej optymistycznie.
Rezonans magnetyczny a skręcenie kolana
Wobec powszechności badania rezonansem magnetycznym uważam je za najwłaściwsze w ocenie obrażeń i ustalenia sposobu postępowania. W tym badaniu możemy ocenić stopień uszkodzeń wspomnianej triady O’Donoghue.
Uszkodzenia więzadłowe są klasyfikowane w 3-stopniowej skali:
- I stopień – naciągnięcie więzadła
- II stopień – częściowe przerwanie więzadła
- II stopień – całkowite przerwanie więzadła
Przypadki uszkodzeń więzadła pobocznego stopnia I i II są leczone zachowawczo, a więzadło goi się samoistnie w ciągu 3-4 tygodni. W sytuacji uszkodzenia III stopnia sytuacja jest bardziej zindywidualizowana. W przypadku dużej niestabilności u osób aktywnych sportowo i mających duże oczekiwania względem wyników należy rozważyć leczenie chirurgiczne – pierwotną plastykę więzadła. IUszkodzenia III st więzadła pobocznego można również leczyć nieoperacyjnie, jednak wymaga to dłuższego unieruchomienia kończyny w ortezie.
Uszkodzenia więzadła krzyżowego przedniego również opisywane są 3-stopniową skalą, choć wizualizacja świeżego uszkodzenia w badaniu MRI nie jest tak jednoznaczna. Uszkodzone więzadło jest obrzęknięte i czasem tuż po wypadku trudno stwierdzić, czy jest ono całkowicie zerwane.
Warto wiedzieć, że więzadło nie zrywa się tak, jak to sobie zwykle wyobrażamy. Nie przerywa się ono w połowie między dwoma końcami, a uszkadza się przez elongację. Oznacza to rozciągnięcie więzadła do tego stopnia, że uszkodzone zostają jego struktury włókienkowe. Tak uszkodzone więzadło krzyżowe nie ma samodzielnych właściwości naprawczych.
Czy zawsze potrzebna jest operacja przy uszkodzeniu więzadła?
Pacjenci z uszkodzeniem więzadła krzyżowego często oczekują szybkiej operacji rekonstrukcji. Niemniej jednak, w tej sytuacji nie ma konsensusu dotyczącego terminu, kiedy taki zabieg należy przeprowadzić. W przypadku profesjonalnych zawodników nie ma wątpliwości, że operacja odbywa się zaraz po urazie, lecz w przypadku osób uprawiających sport rekreacyjnie sytuacja nie jest tak oczywista.
W mojej praktyce kieruję się zasadą, by najpierw wygoić uszkodzenia, które nie wymagają operacji, odtworzyć napięcie mięśniowe i zakres ruchu w stawie. Chorzy otrzymują wskazówki od fizjoterapeuty, jak ćwiczyć samodzielnie. Nawet jeśli będzie potrzebny zabieg, to właściwe przygotowanie kolana przed operacją pomoże w szybszym powrocie do sprawności po operacji.
Trzeba pamiętać, że staw kolanowy to funkcjonalna całość. Ból, obrzęk i utykanie to nie są wyłącznie efekty uszkodzenia więzadła krzyżowego. Czasem już właściwa rehabilitacja i działania fizjoterapeuty są w stanie bardzo szybko przywrócić sprawność, pozwalając na swobodny chód bez kul i utykania. Potem można wraz z pacjentem na spokojnie zaplanować plan postępowania, w tym ewentualną operację.
Do nieszczęścia może dojść w mgnieniu oka – jeden moment nieuwagi, skręcamy kolano i życiowe plany są wywrócone do góry nogami. Na szczęście nie jest to koniec świata. Każdy przypadek jest inny, stąd potrzeba indywidualnego postępowania.
Kiedyś uraz skrętny kolana był powodem przerwania wielu sportowych karier. Obecnie rozwój diagnostyki (rezonans magnetyczny), jak i rozwój artroskopowych technik operacyjnych pozwala pacjentom na powrót do sprawności i uprawianie sportu (w tym również dyscyplin zimowych), pomimo wcześniejszych poważnych uszkodzeń kolana.
Jeśli podoba Ci się to, co piszę, udostępnij post na Facebooku – pomóż mi szerzyć wiedzę
Za oknem deszcz lub śnieg? TUTAJ przeczytasz, w co się ubrać na trening w chłodzie!
A jeśli chcesz wiedzieć, jak dbać o stopy, zapraszam TUTAJ.