13. PZU Półmaraton Warszawski już za nami
13. Półmaraton Warszawski już za nami. Fantastyczna impreza, pogoda, atmosfera i mnóstwo bardzo dobrych wyników wśród znajomych. Tym razem nie chcę pisać o sobie.
Jedyne, o czym wspomnę, to fakt, że po raz kolejny przekonałem się, jak wielkie znaczenie ma nastawienie i motywacja podczas biegu. Gdy tego brak, nie ma co liczyć na satysfakcjonujący wynik. Chciałbym jednak podzielić się z Wami pozytywnymi emocjami z trasy.
Czy ktoś chciałby być w pierwszej trzydziestce w swojej kategorii wiekowej? Myślę, że każdy, gdy staruje prawie 15 tysięcy biegaczy. Nie wiem, czy kiedykolwiek ja tego doświadczę, ale mówię tym razem o moim Tacie, który w ten niedzielny poranek w wieku 73 lat (!) pokonał swój już trzeci Półmaraton Warszawski. Nie zatrzymał się nawet na moment, cały czas w biegu. Naprawdę, chciałbym tak biegać w jego wieku! Duży szacunek i gratulacje, Tato! Cieszę się, że możemy biegać razem!
Cała rodzina przed startem: ja, tata i brat
Mój syn, Kuba, wolontariusz na 17. kilometrze