XVI Zimowe Biegi Górskie w Falenicy – 2 etap
W sobotę odbył się drugi start zimowych biegów górskich w Falenicy. Po nocy spędzonej na dyżurze w szpitalu z niechęcią jechałem na start, ponieważ wiedziałem, co mnie czeka.
Już na starcie spotkałem swojego pacjenta. To dla mnie duża przyjemność i satysfakcja, że widzę Was zdrowych i aktywnych. Z każdym podbiegiem myślałem, by nie odpuszczać, ale nie patrzyłem na zegarek. Na mecie okazało się, że bieg zajął mi 45:45.
Nie jest źle – poprawa o 2:30 od poprzedniego biegu! Sporo mnie to jednak kosztowało.
To już moja czwarta edycja biegów górskich w Falenicy. Uważam, że bieganie crossów i podbiegów to najlepszy element treningowy w przygotowaniu do sezonu. Jakie jest Wasze zdanie?
Jeśli podoba Ci się to, co piszę, udostępnij post na Facebooku – pomóż mi szerzyć wiedzę
Za oknem deszcz lub śnieg? TUTAJ przeczytasz, w co się ubrać na trening w chłodzie!
A jeśli chcesz wiedzieć, jak dbać o stopy, zapraszam TUTAJ.