Maseczki!? …tylko jak i kiedy?
Moi Drodzy,
Widzę i słyszę, jak gorącym staje się temat masek ochronnych. Pytacie mnie, czy celowe jest jej noszenie? Może zdziwi Was fakt, że nie ma w tej sprawie jednoznacznej odpowiedzi. Konsensu nie ma nawet w środowisku lekarskim!
Mogę jednak śmiało przedstawić Wam moje stanowisko.
Na pewno znane są Wam obrazki z Chin, gdzie wszyscy (przynajmniej ci filmowani) użytkują maseczki ochronne. Może również wiecie, że w chwili obecnej są one obowiązkowe w Czechach i na Słowacji. Jak wobec tego powinniśmy się zachowywać? Czy będziemy lepiej zabezpieczeni wychodząc na zewnątrz?
Na wstępie sięgniemy po wytyczne WHO.
Według aktualnych wytycznych należy używać maseczek w 2 przypadkach:
1.Tylko, gdy samemu będąc zdrowym opiekujemy się osobę podejrzaną o zakażenie wirusem COVID-19
2.Kiedy jesteśmy chorzy, kichamy i kaszlemy oraz mamy gorączkę
UWAGA – bardzo ważne!
Należy wiedzieć, że używając maseczki należy umieć ją prawidłowo zdjąć! Musimy unikać ryzyka kontaminacji (zabrudzenia), gdyż wówczas mamy wielką szansę na przeniesienie wirusa, a używanie jej traci sens.
https://www.youtube.com/watch?v=M4olt47pr_o&feature=emb_title
- Przed założeniem, a także po jej zdjęciu należy umyć ręce,
- Nie wolno dotykać maski palcami podczas noszenia,
- Zdejmując maskę dotykami tylko troków, nie dotykamy zaś samej maski.
Jak nie należy postępować, było szczególnie widoczne podczas posiedzenia Sejmu, gdy posłowie palcami w rękawiczkach dotykali swoich twarzy albo gołymi rękoma dotykali maseczek (gratulacje dla ELIT po raz kolejny!!!). Zanim przejdziemy dalej, muszę też wyjaśnić pewne kwestie technologiczne i produktowe. W języku angielskim funkcjonują 2 określenia: mask i respirator.
Różnice najlepiej wyjaśni Wam to zdjęcie. (po prawej stronie)
W języku polskim najlepszym tłumaczeniem będzie odpowiednio: maseczka chirurgiczna i maska specjalistyczna.
Maseczka chirurgiczna
Najprostsza i najbardziej powszechna forma to maseczka chirurgiczna. Jest ona używana najczęściej przez chirurgów podczas zabiegów operacyjnych. Jej najważniejsze cechy to:
- Luźno zakrywa usta i nos
- Zabezpiecza tylko w jedną stronę, czyli wyłapuje aerozol wydychany przez noszącego maskę. Jest to zabezpieczenie operowanego pacjenta przed drobnoustrojami wydychanymi przez chirurga
- Wbrew powszechnym opiniom te maski nie zabezpieczają ubranego w nią człowieka
Zdecydowana większość masek nie spełnia specjalistycznych kryteriów pochłaniania cząstek (o czym za chwilę)
Maski specjalistyczne
Są ściśle dopasowane i szczelnie zakrywając usta i nos.
- Mogą być wyposażone z zastawki, bezzastawkowe maski zapewniają bezpieczeństwo w 2 strony, zarówno podczas wdychania i wydychania powietrza, to znaczy zabezpieczają osobę, którą ją nosi. Uwaga na maski zastawkowe: należy sprawdzić, jak ustawiona jest zastawka!
- Mogą być to maski jednorazowe i wielorazowe
- W zależności od efektywności filtra, opisano i standaryzowano ich skuteczność (standard amerykański i europejski).
- Amerykanie używają standardu opisanego przez NIOSH (National Institute for Occupational Safety and Health) z literką N.
- Europejczycy używają 2 standardów ustalonych przez CEN (European Committee for Standardization), oznaczonych symbole FFP “filtering face piece” oraz P1/P2/P3.
Amerykańska Agencja Kontroli Prewencji Chorób (CDC) uznaje maski o standardzie N95, (co odpowiada europejskim normom FFP2, P2) za bezpieczne w kontakcie z koronawirusem.
Należy zwrócić uwagę, że mówimy o filtrach odnosząc się do wielkości 0,3 μm (mikrona). Skądinąd wiemy, że wielkość koronawirusa wynosi 0.06- 0.14 μm. Rodzi się automatycznie pytanie, że wirus jest mniejszy niż opisywane zdolności filtrowania maski. W standaryzacji przyjęto wielkość 0.3 μm, gdyż jest to z ang “most penetrating particle size” (MPPS), cząstki mniejsze od wielkości 0.3 μm poruszają się chaotycznie – ruchami Browna – co czyni je łatwiejszymi do filtrowania.
W chwili obecnej dostęp do masek jest niezmiernie ograniczony, więc naturalnie pojawia się koncepcja ponownego /wielokrotnego/ wykorzystania.
Uważa się, że maski opisane jako jednorazowe można ponownie użyć ponownie po sterylizacji ciepłym powietrzem np. w piekarniku w temperaturze 70 stopni Celsiusa przez 30 minut. Maska nie traci przy tym swoich właściwości filtrujących.
Nie odpowiedziałem cały czas na zasadnicze pytanie: czy pomimo jasnych wytycznych WHO, noszenie maski chirurgicznej ma sens?
Porównanie standardów
Standard | Skuteczność filtrowania (% usunięcia cząstek o wielkości co najmniej 0.3 microna) |
FFP1 & P1 | Co najmniej 80% |
FFP2 & P2 | Co najmniej 94% |
N95 | Co najmniej 95% |
N99 & FFP3 | Co najmniej 99% |
P3 | Co najmniej 99.95% |
N100 | Co najmniej 99.97% |
Jak pewnie zauważyliście ze środowiska medycznego płyną sprzeczne opinie. Część wypowiadających się popiera stanowisko WHO. Inni natomiast sugerują, że decyzja WHO jest czysto pragmatyczna i dopasowana do bieżącej sytuacji, w której i tak nie mamy możliwości zapewnienia dostępu do maseczek całemu społeczeństwu.
Dla niejednoznacznego podejścia jest też inne, logiczne wytłumaczenia. Wszyscy w tej chwili uczymy się i cały czas zdobywamy informacje o COVID19. Uczymy się, jak postępować. Naukowcy zwracają uwagę na badania, którym poddano wirusy wielkością podobne do koronawirusa.
W randomizowanym badaniu poddano ocenie skuteczność noszenia maseczek chirurgicznych lub masek specjalistycznych N95 przez personel medyczny amerykańskich szpitali, opiekujący się chorymi na grypę. Skuteczność w zapobieganiu zakażaniu nie różniła się statycznie w obu grupach!! Maseczka chirurgiczna była zatem równie skuteczna co maska specjalistyczna w zapobieganiu zakażeniu się grypą!
Radonovich, Lewis J., et al. „N95 respirators vs medical masks for preventing influenza among health care personnel: a randomized clinical trial.” Jama 322.9 (2019): 824-833.
Podobne badanie przeprowadzono w Kanadzie w Ontario, gdzie również personel medyczny opiekował się pacjentami zakażonymi wirusem grypy. Porównano ryzyko przenoszenia wirusa podczas noszenia maseczek chirurgicznych i maski N95. Również w przypadku tego badania nie wykazano statystycznej różnicy w skuteczności zapobieganiu zakażeniu!
MacIntyre, C. Raina, et al. „Face mask use and control of respiratory virus transmission in households.” Emerging infectious diseases 15.2 (2009): 233.
Oczywistym jest, że nie można jednoznacznie utożsamiać wirusa grypy z koronawirusem. Nie mamy jeszcze pełnych badań, w jakim stopniu chroni nas przed wirusem maseczka chirurgiczna. Nie mniej jednak, przytoczone badania pozwalają na postawienie rekomendacji, że noszenie maseczki chirurgicznej może zwiększyć poziom zabezpieczenia.
W chwili obecnej Polska stała się krajem lokalnej transmisji co oznacza, że każdy może być potencjalnie zakażony, nawet jeśli nie ma objawów (może być w fazie wylęgania choroby, lub też może przechodzić zakażenie bezobjawowo).
Z pewnością , w kontakcie z wirusem, maska N95 jest złotym standardem. Maseczki chirurgiczne ograniczają w jakimś stopniu rozprzestrzenianie się wirusa i w moim osobistym przekonaniu racjonalne jest ich używanie, przy niezbędnym założeniu przestrzegania zasad używania i zdejmowania masek.
A co zatem z maseczkami bawełnianymi, często uszytymi we własnym zakresie?
W badaniu porównującym różne sposoby ochrony przed zanieczyszczeniem powietrza, maska tak była zdecydowanie gorsza, niż maska chirurgiczna, jednakże można przez analogie powiedzieć, że jest ona lepsza niż nic.
Langrish, Jeremy P., et al. „Beneficial cardiovascular effects of reducing exposure to particulate air pollution with a simple facemask.” Particle and fibre toxicology 6.1 (2009): 8.
Pamiętajmy jednak, że maska to nie wszystko, i kierujmy się nadrzędnie poniższymi zasadami:
- Zachowaj 2 metrowy bezpieczny odstęp, unikaj skupisk ludzkich
- Często myj i odkażaj ręce
- Nie noś długich paznokci, obetnij je
- Wycieraj środkiem dezynfekującym telefon, klawiaturę komputera, myszkę, klucze
- Dbaj o zdrowie, wyśpij się, nie nadużywaj alkoholu
- Suplementuj witaminę D (Tu możesz dowiedzieć się o tym więcej)