Jak zostałem pacjentem, czyli nikt lepiej nie zrozumie kontuzjowanego biegacza!
Nie tak dawno przygotowywałem dla Was tekst o złamaniach zmęczeniowych. Nie myślałem wówczas, że już wkrótce sam doznam takiego urazu! Scenariusz jak w filmach. Doświadczam na sobie kolejnej biegowej kontuzji i już wiem, że trochę to potrwa zanim znów wrócę do treningów. Duży żal, bo pułap tlenowy był już tak wysoko…
Zaczęło się od bólu stopy po treningu. Kilka dni odpoczynku nie przyniosło poprawy a rezonans magnetyczny nie pozostawił wątpliwości: zmęczeniowe uszkodzenie kości śródstopia.
Niestety, im człowiek starszy, tym organizm jest bardziej podatny na urazy. Poznaję więc kontuzje biegowe, nie tylko z podręczników, ale również od strony pacjenta..
To dziwne urządzenie na mojej stopie to EXOGEN. Emituje ono pulsacyjnie ultradźwięki o niskim natężeniu, które aktywują na powierzchni komórek kości mechanoreceptory, co zwiększa ekspresje białek regulujących i stymulujących biochemicznie proces gojenia kości.
Do tej pory zlecałem to moim pacjentom, a teraz sam sprawdzę skuteczność tej metody.
Zdjęcie 1.
Urządzenie Exogen w zastosowaniu.
Zmęczeniowe złamanie mojej kości środstopia.
Zdjęcie 2.
Strzałka wskazuje złamanie kości środstopia.